Związki Radosława Sikorskiego z Wielką Brytanią – jak poznał Olivię Williams i czym go ujęła?
Okoliczności wyjazdu do Wielkiej Brytanii
Radosław Sikorski, późniejszy minister obrony narodowej i minister spraw zagranicznych, zawsze fascynował się ideą wolności, która w Polsce epoki PRL-u nie była tak oczywista jak na Zachodzie. Jeszcze przed wybuchem lat 90., postanowił wyjechać, by studiować w Wielkiej Brytanii – otwartej, liberalnej i zachęcającej do swobodnego myślenia. Niewiele osób wtedy podejrzewało, że na brytyjskich uczelniach odnajdzie nie tylko inspiracje polityczne, ale też pozna osobę, która stanie się jego pierwszą wielką miłością.
W kontekście tego wyjazdu sporo mówiło się o Uniwersytecie Oksfordzkim, gdzie Sikorski miał studiować filozofię, politykę i ekonomię. Oksford w latach 80. był jednym z najgorętszych ośrodków akademickich, przyciągającym młodzież z całego świata. Sikorski, jako przybysz z Polski objętej wciąż komunistycznym reżimem, zyskał łatkę ekscentrycznego studenta ze Wschodu. Po latach sam przyznał, że była to dla niego ogromna szansa – mógł czerpać z kultury debat i wymiany myśli, jaką tam zastanie. Nie wszyscy jednak wiedzieli, że w tym intelektualnym tyglu spotka kogoś, kto na zawsze zaznaczy się w jego prywatnych wspomnieniach.
Spis treści
- Okoliczności wyjazdu do Wielkiej Brytanii
- Pierwsze spotkanie z Olivią Williams
- Brytyjskie realia studenckie i wspólne pasje
- Czym go ujęła i jak patrzy na to Olivia Williams
- Tabela: różnice i podobieństwa
- Jak studia w Anglii wpłynęły na przyszłość Sikorskiego
- Dlaczego rozstali się i co dalej
- Listy, wspomnienia i późniejsze kontakty
Pierwsze spotkanie z Olivią Williams
Podczas pobytu w Wielkiej Brytanii Radosław Sikorski miał okazję odwiedzać liczne spotkania, kluby debat i wydarzenia artystyczne, które organizowały tamtejsze uczelnie. Właśnie na którymś z nich poznał Olivię Williams – wtedy jeszcze nieznaną szerszej publiczności, a jedynie ambitną studentkę, marzącą o karierze aktorskiej. Przyszła gwiazda takich filmów jak „Szósty zmysł” czy serialu „The Crown” dopiero kształtowała swoje umiejętności, a zarazem przyglądała się barwnemu światu studenckich imprez.
Jak więc doszło do pierwszego kontaktu? Według legend krążących wśród znajomych, miała to być chwila podczas kolacji organizowanej przez jeden z oksfordzkich klubów dyskusyjnych. On – Polak z pasją do polityki, błyskotliwym komentarzem przyciągający spojrzenia. Ona – Brytyjka zachwycająca pewnością siebie i oryginalnym poczuciem humoru. To porozumienie ponad różnicami kulturowymi, a przede wszystkim wspólna ciekawość świata, sprawiły, że nawiązali kontakt, który wkrótce przekształcił się w coś więcej.
Pojawiają się opowieści, że jeszcze tej samej nocy mieli odbyć długą rozmowę o sztuce filmowej, polityce i literaturze. W świecie lat 80., w którym Polska wciąż tkwiła za żelazną kurtyną, dla Williams kontakt ze studentem z Europy Wschodniej musiał być czymś fascynującym. Z kolei dla Sikorskiego, wyjazd na Zachód otworzył zupełnie nowy rozdział życia – takim nowym rozdziałem okazała się też relacja z aspirującą aktorką, której wtedy nie traktowano jeszcze jako przyszłej hollywoodzkiej gwiazdy.
Brytyjskie realia studenckie i wspólne pasje
Wielka Brytania tamtych lat była miejscem ożywionych debat ideowych, gdzie często dyskutowano o problemach systemowych, jakie w tym samym czasie wstrząsały Europą. Radosław Sikorski wyraźnie wyróżniał się w tym środowisku: zamiast koncentrować się wyłącznie na imprezach, wkładał mnóstwo energii w inicjatywy akademickie, dyskusje polityczne i dziennikarstwo. Można jednak przypuszczać, że osobowość Olivii Williams, która miała dość niekonwencjonalne spojrzenie na świat artystyczny, stanowiła dla niego odskocznię od czysto politycznych rozważań.
W trakcie spotkań towarzyskich bywały momenty, w których Sikorski przytaczał historie z Polski – opowieści o Solidarności, cenzurze czy stanie wojennym. Dla wielu studentów w Wielkiej Brytanii była to wciąż egzotyka, a dla Olivii Williams ciekawy temat do rozmów. Z kolei ona wprowadzała go w świat teatru i kina, gdzie spotkania z reżyserami i aktorami miały zupełnie inny charakter. Ekscytacja studencką wolnością, gdzie wszystko wydawało się możliwe, sprzyjała pogłębianiu tej znajomości.
Niektórzy, którzy pamiętają tamte czasy, wspominają wspólne wyjazdy – krótkie wypady do prowincjonalnych miasteczek w Anglii, gdzie można było zwiedzać teatry i rozkoszować się urokami brytyjskiego krajobrazu. Podobno to właśnie te wycieczki dopełniały obraz Brytanii, który w oczach Sikorskiego nabierał barw. Jednocześnie obydwoje mieli świadomość, że ich cele życiowe niekoniecznie będą zbieżne – ale w młodości takie myśli rzadko dominują nad emocjami.
Czym go ujęła i jak patrzy na to Olivia Williams
Z perspektywy czasu, Olivia Williams w wywiadach podkreślała, że Radosław Sikorski był jej „pierwszą wielką miłością”. Gdy opowiadała o nim po latach, zawsze zarysowywała obraz inteligentnego i zdeterminowanego młodego człowieka, który miał jasną wizję swojej przyszłości. Podobno imponowało jej to, że w przeciwieństwie do wielu kolegów z Oksfordu, Sikorski nie traktował studenckiej beztroski jako głównego motoru życia – ważniejsze były dla niego debaty i realna zmiana społeczna.
A czym Olivia Williams ujęła samego Sikorskiego? Według przekazów znajomych ze studiów, potrafiła przyciągać uwagę pełną spontaniczności osobowością, która roztaczała wokół siebie aurę niezależności. Często angażowała się w przedstawienia teatralne na uczelniach, rozwijając tam swój talent. Dla Sikorskiego, który w Polsce miał ograniczony kontakt z wolnością twórczą, spotkanie z kimś, kto uosabiał artystyczny duch Anglii, musiało być fascynujące.
On cenił jej otwartość i poczucie humoru, ona widziała w nim kogoś, kto ma silne przekonania i charakteryzuje się niecodzienną biografią. Po latach sama Williams przyznawała, że czasem nie dowierzała, iż związała się z człowiekiem, który pochodził z kraju blokowanego przez reżim komunistyczny. Jednocześnie podkreślała, że wraz z nadejściem końca studiów musieli iść dalej każdą swoją drogą.
Tabela: różnice i podobieństwa
Poniżej znajduje się tabela ukazująca kluczowe cechy Radosława Sikorskiego i Olivii Williams w tamtym okresie:
Element | Radosław Sikorski | Olivia Williams |
---|---|---|
Pochodzenie | Polska (okres PRL), uczeń egzotyczny dla Brytyjczyków | Brytyjka, pochodzenie londyńskie |
Kierunek studiów | Filozofia, polityka i ekonomia (PPE), zafascynowany sprawami publicznymi | Aktorstwo, teatr, sztuki sceniczne |
Zainteresowania | Polityka, dziennikarstwo, geopolityka, przemiany w Europie Wschodniej | Sztuka filmowa i teatralna, literatura |
Charakter | Ambitny, dociekliwy, zdeterminowany w szukaniu wolności | Otwarta, charyzmatyczna, spontaniczna |
Główne spotkania | Kluby dyskusyjne, debaty polityczne, spotkania towarzyskie na kampusie | Warsztaty teatralne, wieczorne imprezy w gronie artystycznym |
Powód rozstania | Różne priorytety życiowe po skończeniu studiów | Początek kariery aktorskiej i wyjazdy w różne strony świata |
Ta zestawiona różnica pokazuje, że mimo odmiennych ścieżek oboje potrafili się porozumieć i doświadczyć krótkiej, lecz intensywnej relacji.
Jak studia w Anglii wpłynęły na przyszłość Sikorskiego
Związki Radosława Sikorskiego z Wielką Brytanią nie ograniczyły się jedynie do relacji z Olivią Williams. Cały pobyt na Wyspach ukształtował w nim postawę polityczną i przekonania dotyczące wolności osobistej. W środowisku oksfordzkim doświadczył kultury debat, w której liczy się argumentacja i precyzyjne formułowanie myśli. Później, gdy zdecydował się na powrót do Polski, stał się jednym z najbardziej obytych na arenie międzynarodowej przedstawicieli nowej fali polityków.
Jak twierdzą niektórzy komentatorzy, to właśnie studia w Wielkiej Brytanii dały mu przewagę w kontaktach dyplomatycznych. Gdy pełnił funkcję ministra obrony narodowej czy ministra spraw zagranicznych, mógł swobodnie poruszać się w sferze anglosaskiej polityki i kultury. Ten kosmopolityczny styl bycia, w połączeniu z polskim temperamentem, czynił go postacią rozpoznawalną i skuteczną w sprawach międzynarodowych.
Pamięć o czasie, który spędził u boku Olivii Williams, pozostała raczej w sferze prywatnej. Na oficjalnych forach Sikorski rzadko wspominał swoją młodzieńczą miłość. Być może uznał, że to rozdział osobisty, niewymagający publicznych komentarzy. Mimo to, media wielokrotnie wracały do tej historii, szukając sensacji w życiu publicznego człowieka.
Dlaczego rozstali się i co dalej
Relacja Sikorskiego i Williams nie przetrwała próby czasu, głównie z powodu zupełnie różnych planów na przyszłość. On zamierzał zaangażować się w politykę i dziennikarstwo, planował powrót do Polski, by uczestniczyć w demokratycznych przemianach. Ona z kolei chciała kontynuować karierę aktorską, a studenckie epizody wspominać jako urokliwy, ale zakończony etap.
Tak bywa w życiu młodych ludzi: intensywne uczucia w okresie uniwersyteckim często ustępują miejsca racjonalnym decyzjom o rozwoju kariery. W efekcie oboje poszli własnymi drogami. Olivia Williams wystąpiła w kolejnych filmach i spektaklach, zyskując międzynarodową sławę, natomiast Radosław Sikorski stopniowo wspinał się na szczeble w polskiej sferze publicznej. W nieoficjalnych wypowiedziach po latach zwykli mawiać, że rozstali się w przyjaźni, co zaprzecza teoriom o burzliwym konflikcie.
Ważna uwaga: w Polsce czasem media sensacyjnie przedstawiają Olivię Williams jako „pierwszą żonę” Sikorskiego, co jest nieprawdą. Choć ich relacja bywa mylona z małżeństwem, nigdy nie zdecydowali się na ten krok. Pierwszą i oficjalną żoną polityka została Anne Applebaum, amerykańsko-polska dziennikarka i historyczka.
Listy, wspomnienia i późniejsze kontakty
Wspomina się, że przez pewien czas po rozstaniu Radosław Sikorski i Olivia Williams utrzymywali kontakt listowny. Miały się w nich pojawiać zarówno refleksje na temat sytuacji politycznej w Polsce, jak i anegdoty z prób teatralnych Williams. Nie ma jednak oficjalnego potwierdzenia, czy te listy są w posiadaniu którejś ze stron, ani czy kiedykolwiek doczekają się publikacji.
– Niektórzy znajomi pary twierdzą, że w latach 90. zdarzało im się sporadycznie wymieniać krótkie notatki, jednak intensywność tej wymiany malała wraz z rosnącym zaangażowaniem każdego w swojej dziedzinie.
– Pojawiały się pogłoski, że Williams miała zaproponować Sikorskiemu spotkanie przy okazji jej występów teatralnych w Londynie, ale on z uwagi na obowiązki polityczne nie mógł się pojawić.
Wszystkie te doniesienia pozostają w sferze niepotwierdzonych plotek, co dodatkowo wzmacnia aurę tajemnicy wokół tego związku z młodości. W oczach fanów brytyjskiej aktorki jest to ciekawa anegdota, że jej pierwsza wielka miłość pochodziła z Polski i została później znaczącą postacią w polskiej polityce.
Opublikuj komentarz